jaki ten silnik ma kod. om602 W902.980 lub W903.980 jakoś tak. Sprinter 210D,212D lub 310D, 312D o większej ładowności, zależy Ci na ładowności, czy objętości paki? Ja mam najmnieszego sprintka 308D, za to 1750 kg ładowności i to 2,3D nie narzekam że jest wolny ,za to pali nieco ponad 7l.
Opel Vivaro - jaki silnik wybrać?Debiutujący w 2001 roku Vivaro przykuł uwagę kierowców. Odważna stylizacja przedniej części nadwozia z bardzo charakterystycznym łukiem na dachu, ukazywała nową generację vanów. Brak większych zmian Vivaro na przestrzeni wieloletniej produkcji, jedynie udowadniał użytkownikom, że nie trzeba zmieniać tego, co dobrze funkcjonuje. Opel Vivaro właściwie od momentu produkcji uplasował się na wysokim miejscu w rankingu aut w swoim segmencie. Jednak jak sprawowały się różne warianty silników i co najważniejsze – decydując się na model taki jak Opel Vivaro jaki silnik wybrać?Opel Vivaro – dane techniczne silnikówPoczątkowo w Oplach Vivaro oferowano silniki wolnossące o pojemności litra i mocy 120 KM. Jednym z bardzo widocznych, a w zasadzie odczuwalnych niedociągnięć tych silników był moment obrotowy, który nie powalał na kolana, a w efekcie osiągi samochodu były bardzo przeciętne. Z kolei jednostka turbodiesla dCi/DTI posiadająca moc 135 KM zalicza się już grona wydajniejszych i dynamicznych silników. Warto zaznaczyć, że ta jednostka posiada już filtr cząstek stałych i odpowiedni osprzęt, który składał się z turbosprężarki ze zmienną geometrią. Takich elementów brakuje w modelach wysokoprężnych co mocno ogranicza ich dynamikę. W ten sposób auto mimo przeciętnego spalania jak na swoje gabaryty uniemożliwia dynamiczną jazdę, co w przypadku dłuższych tras jest sporym problemem dla kierowców. Jednak wybór jednostek dieslowych cieszy się nadal znacznie większym zainteresowaniem, właśnie chociażby z uwagi na turbosprężarkę i niższe koszty także: Jakie są wymiary, dane techniczne, spalanie oraz ceny Opel VivaroOpel Vivaro – zaletyRodzinny, przestronny, pakowny to jedne z najważniejszych cech, jakie określają Opla Vivaro. Van niemieckiego producenta jest niezwykle odporny na trudy eksploatacji w przewozie wielodzietnej rodziny czy transport w firmie – jego konstrukcja umożliwia stworzenie aż 40 wersji nadwoziowych, a w wersji rodzinnej daje bardzo, ale to bardzo dużą przestrzeń do pakowania bagaży. Co ciekawe konstrukcja Vivaro umożliwia również zabudowę tyłu modelu zastosowano pionowe światła, które umożliwiają otwarcie drzwi na pełną szerokość, a dzięki temu mamy duży otwór do przestrzeni ładunkowej lub bagażowej w zależności od wybranej wersji. Wnętrze jest stosunkowo komfortowe, mamy funkcjonalny kokpit, dużo schowków i oczywiście przestrzeń zarówno dla kierowcy jak i odporność auta na ciężkie warunki, a przy tym komfortowa jazda w trasie i niskie spalanie w przedziale 6-7 litrów/100 KM daje nam bardzo ciekawe rozwiązanie na rynku dużych Vivaro – popularne usterkiPopularne usterki w tym modelu nie ominęły mimo wszystko silników diesla. Wielu użytkowników, zwłaszcza jeśli chodzi o używane modele Vivaro, skarżyło się na nagłe gaśnięcie auta oraz trudności z jego późniejszym odpalaniem. Dołączając do tego zaniki mocy, początkowo był to duży problem. Jednak modernizacje oraz liftingi pozwoliły w jakimś stopniu na zniwelowanie tych usterek. Niemniej częstymi problemami w obu wariantach napędu były problemu z uszkodzeniami czujnika położenia wału czy awariami świeć jednak zaznaczyć, że wysokokonna opcja dieslowa zapewnia odpowiednie osiągi, równocześnie mało paląc. Opel Vivaro na pewno jest funkcjonalny i wytrwały, gotowy do pracy w bardzo ciężkich warunkach, co stanowi jego największe postNastępny postchevron_rightPowiązane ogłoszenia:Inne wpisy, które mogą Ci się spodobać:Porównanie Renault Trafica i Opla Vivaro – ceny, silniki, wymiary oraz wersje wyposażeniaJeszcze do niedawna porównywanie aut dostawczych takich jak Renault Trafic i Opel Vivaro miałoby tyle sensu co porównywanie na przykład dwóch napojów różniących się etykietą i niewielkimi do wpisu chevron_rightNajlepsze auta dostawcze 2022Samochody dostawcze są niezwykle ważne dla sprawnego działania wielu przedsiębiorstw transportowych czy też do wpisu chevron_rightPorównanie Renault Master, Mercedesa Sprintera i Volkswagena Craftera – ceny, spalanie i maksymalna przestrzeń ładunkowaWybór pełnowymiarowego auta dostawczego potrafi być naprawdę problematyczny. Od niego zależy to jak wydajnie będzie mogło działać przedsiębiorstwo oraz jak wyglądać będą koszty poniesione podczas zakupu i co znacznie bardziej istotne eksploatacji takiego do wpisu chevron_right
Mercedes Sprinter 208D - niczym sensei Po blisko 20-latach świetności popularnego modelu T1 przyszła pora na Mercedesa Sprintera - nowej wersji uniwersalnego auta dostawczego. Sprawdźmy Sprintera 208D. Już na pierwszy rzut oka widać, że linia nadwozia Sprintera wyraźnie różni się od poprzednika. Na uwagę zasługuje na pewno zaokrąglona i bardziej opływowa maska wysunięta bardziej do przodu, dzięki czemu silnik także znalazł się nieco dalej od kabiny pasażerskiej, oszczędzając tym samym kierowcy i pasażerom hałasu w trakcie pracy. Sylwetka naszego auta testowego wygląda także dużo nowocześniej niż w modelu T1. Przesuwne drzwi boczne bardzo ułatwiają załadunek auta, jednak ich zamykanie do najłatwiejszych nie należy. Najwygodniej jest tuż przed ich zasunięciem uchylić tylne drzwi, aby nadmiar powietrza z kabiny ładunkowej mógł się ulotnić. Po zamknięciu drzwi bocznych łatwo zatrzaśniemy tylne. Auto, które otrzymaliśmy do testów to egzemplarz z 2003 roku, wyposażone w silnik diesla o pojemności osiągający moc 80KM. Przebieg testowanego samochodu to km. Nadwozie w tzw. wersji krótkiej podwyższonej, które na potrzeby prowadzonej przez właściciela działalności zostało dodatkowo zostało ocieplone. Wnętrze testowego Sprintera zostało wykonane z solidnych materiałów. W kabinie mogą podróżować trzy osoby wraz z kierowcą. W samochodzie nie brakuje praktycznych schowków i kieszeni, które na pewno ułatwią codzienną pracę. Testowy model nie posiada żadnych elektrycznych udogodnień jak centralny zamek, elektrycznie sterowane szyby czy lusterka. Jak zapewnia właściciel, to świadoma decyzja by wybrać auto tak ubogo wyposażone, gdyż ma ono służyć wyłącznie do ciężkiej pracy i ma pokonywać raczej krótkie trasy, stąd też brak klimatyzacji. Siedząc za kierownicą Mercedesa Sprintera mamy bardzo dobrą widoczność z kabiny zarówno przez przednią jak i boczne szyby. Brak przeszklenia tyłu auta rekompensują solidne i duże lusterka boczne, mimo to trzeba uważać przy manewrach cofania, gdyż testowe auto nie zostało wyposażone w stosowne czujniki. Zegary oraz wszystkie przełączniki na desce rozdzielczej są czytelne i dobrze hamulca ręcznego umieszczoną została między fotelami, a dźwignia zmiany biegów znajduje się tuż przy kierownicy. Uruchamiamy silnik. Wszystko bez zarzutów, jedynie w naszym odczuciu wnętrze mogłoby być jeszcze lepiej wyciszone, gdyż osobom z bardziej wrażliwym słuchem warkot silnika po prostu będzie Dźwignia zmiany biegów pracuje dość ciężko, co przy dość krótkich przełożeniach na niskich biegach może być uciążliwie. W ponad 20-letnim Mercedesie MB100 było nie wiele gorzej, stąd nasza uwaga. Układ kierowniczy działa bardzo, a skrętność samochodu dzięki napędowi przeniesionemu na tylną oś jest po prostu rewelacyjna i bardzo ułatwia manewrowanie jest bardzo elastyczny i 80KM dość łatwo rozpędza puste auto do 80-90 km/h. W prawdzie moc testowego Sprintera nie pozwoli nam na super szybką jazdę, ale napęd oceniamy jako zadowalający, biorąc pod uwagę jego stosunkowo niskie spalanie. Auto testowe w trakcie płynnej jazdy na trasie spaliło około 9 litrów ropy na 100km. Z pewnością po załadowaniu przestrzeni towarowej może być znacznie gorzej zarówno z dynamiką auta jak i ze spalaniem. Układ jezdny także działa bez zarzutu, duże koła i sprawnie działające zawieszenie bardzo dobrze tłumi nierówności. Testowy egzemplarz to wersja krótka Sprintera i do tego podwyższona, dlatego pokonywanie ciasnych zakrętów wymaga zachowania ostrożności, gdyż auto wyposażone w wysokie opony ma tendencje do dziwnego bujania. Również trzeba uważać w trakcie jazdy przy mocnym bocznym wietrze. Być może po załadowaniu auta w zakrętach, czy przy bocznych podmuchach wiatru zachowuje się ono znacznie Sprinter bardzo słabo radzie sobie na śliskich nawierzchniach, np. delikatny podjazd po ośnieżonej drodze dla auta napędzanego na tylną oś jest po prostu nie do pokonania. Z ładunkiem auto radzi już sobie znacznie lepiej. Hamulce Sprintera, także działają bardzo dobrze, choć w czasie naszego testu zapaliła się kontrolka sygnalizująca wymianę klocków hamulcowych. Podsumowując, testowy Mercedes Sprinter 208D jest bez wątpienia ciekawym samochodem z segmentu aut dostawczych, względnie trwałym, solidnie wykonanym i komfortowym. Jego eksploatacja także nie należy do najdroższych co przemawia na korzyść samochodu. Mankament stanowi ciężko działająca dźwignia zmiany biegów, dość głośne wnętrze i pierwsze oznaki korozji. Średnia cena rynkowa testowego Sprintera 208D to około PLN źródło:
dFPY.