Ludzie podawali hasła i tak z ich kont stawały się kontami publicznymi. Pewnie się zastanawiacie co się stało z tymi kontami publicznymi? Najprawdopodobniej przez IP bo przecież ludzie wchodzili z różnych miejsc i przez IP atelier blokował te konta dla bezpieczeństwa, lub prawdopodobnie usuwał je albo zmieniał hasła.
polski arabski niemiecki angielski hiszpański francuski hebrajski włoski japoński holenderski polski portugalski rumuński rosyjski szwedzki turecki ukraiński chiński angielski Synonimy arabski niemiecki angielski hiszpański francuski hebrajski włoski japoński holenderski polski portugalski rumuński rosyjski szwedzki turecki ukraiński chiński ukraiński Wyniki mogą zawierać przykłady wyrażeń wulgarnych. Wyniki mogą zawierać przykłady wyrażeń potocznych. what happened to you what's happened to youwhat has happened to you what's happening to you what happened with you what you've become what has become of you what's become of you what's come over you what had happened to you What happen to you what the hell happened to you what's wrong with you Chyba już wiem, co się z tobą stało, i dlaczego nic nie pamiętasz. Okay, I think I've figured out what happened to you, why you don't remember anything. Wszyscy pytali, co się z tobą stało. Popatrz, co się z tobą stało. Spójrz co się z tobą stało. Poprzedniego wieczoru widziałam co się z tobą stało. Billy, co się z tobą stało? Pomóż mi zrozumieć, co się z tobą stało. Ciekaw byłem, co się z tobą stało. Nie miałem pojęcia, co się z tobą stało. Zastanawiałem się co się z tobą stało. To, co się z tobą stało, zasmuciło mnie. Caitlin powiedziała mi, co się z tobą stało. Marcie, wiemy co się z tobą stało. Byłem ciekaw co się z tobą stało. Dowód na to co się z tobą stało. Byłem ciekaw, co się z tobą stało. Nigdy byśmy się nie dowiedzieli, co się z tobą stało. Zawsze się zastanawiałam, co się z tobą stało. Rory, zastanawialiśmy się co się z tobą stało. Teraz odkryję, co się z tobą stało. Nie znaleziono wyników dla tego znaczenia. Wyniki: 442. Pasujących: 442. Czas odpowiedzi: 189 ms. Documents Rozwiązania dla firm Koniugacja Synonimy Korektor Informacje o nas i pomoc Wykaz słów: 1-300, 301-600, 601-900Wykaz zwrotów: 1-400, 401-800, 801-1200Wykaz wyrażeń: 1-400, 401-800, 801-1200 Na terenie Ośrodka Wypoczynkowego w Skorzęcinie zaginęła 13-letnia Sara Napierała. Co się stało z nastolatką? Sara napierała ostatni raz była widziana przez rodzinę nocą z wtorku na środę, 14 lipca, między godzinami 2:00 a 3:00 w nocy. Przebywał w jednym z domków na ternie ośrodka. 13-latka była ubrana była w czarne spodnie dresowe, czarny top […]Kobiecą odzież znaleźli w masywie leśnym w Szyjkach, pensjonariusze Domu Pomocy Społecznej w Bobrku (gmina Chełmek), którzy od razu zaalarmowali policję. Wśród znalezionych rzeczy znajdowały się buty, damskie pończochy, spódnica, podkoszulek, bluzka, golf i płaszcz oraz damskie figi. W pobliżu znaleziono także treskę koloru kasztanowego i szminkę. Do dziś nie udało się ustalić, do kogo należy odzież pozostawiona w masywie leśnym w Szyjkach (gmina Libiąż). W sobotę las przeszukiwało kilkudziesięciu policjantów, strażaków oraz wojsko, jednak nikogo nie udało się odnaleźć. Policja w ostatnim czasie nie odnotowała też zgłoszenia o zaginięciu, które można by łączyć z tym wydarzeniem. - Rozpoczęliśmy przeszukanie masywu leśnego. Do akcji zaangażowano kilkudziesięciu funkcjonariuszy, strażaków, a nawet wojsko. Choć sprawdziliśmy teren w promieniu 500 metrów, nie natrafiliśmy na żadne ślady. W ostatnim czasie nie odnotowaliśmy też żadnego zgłoszenia o zaginięciu, które można by łączyć ze znalezioną w lesie odzieżą - wyjaśnia nadkom. Adam Bębenek z Komendy Powiatowej Policji w Chrzanowie. Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie w pobliżu miejsca, gdzie znaleziono odzież, funkcjonariusze natrafili także na puszkę po piwie, niedopałki papierosów i zużyte prezerwatywy. Niewykluczone więc, że ubrania mogły należeć do przydrożnej prostytutki. Nadal nie wiadomo jednak, co stało się z kobietą i dlaczego porzuciła ona ubranie. Niektórzy policjanci, którzy wzięli udział w akcji obawiają się, że teraz trzeba szukać już ciała. W pobliżu miejsca, gdzie odkryto kobiece rzeczy, jest bowiem staw. Na razie nie został on jeszcze przeszukany. Hipotez policji jest jednak kilka. Niewykluczone, że przebieg wydarzeń był mniej dramatyczny, a niepotrzebne rzeczy, ktoś po prostu wyrzucił. (LIZ)Oskarżenia o związki z gangsterami. Kukieła i jej wpis o korycie. Oskarżenia o związki z gangsterami. Restauracja Wentzl skarży się, że traci klientów. Jej właściciele chcą pozwać Katarzynę Kukiełę, autorkę pytania do prezydenta Dudy o jedzenie z koryta. Kukieła może też stracić stanowisko w zarządzie spółki, do której
Kraków: co się stało z Marianem Fijałkowskim? Autor Aleksandra Bieniek. Mimo upływu wielu lat krakowscy policjanci nie odpuszczają i wciąż poszukują zaginionych osób. Jedną z nich jest Marian Fijałkowski. Mężczyzna wyszedł z domu 22 maja 1995 roku i ślad po nim zaginął. Teraz miałby 51 lat. Rysopis zaginionego: Wzrost: 185 cm
Kuchenne rewolucje to program, który za każdym razem przyciąga tysiące fanów przed telewizory. Za nami już 18 sezonów, jednak Magda Gessler wciąż musi zadawać to samo pytanie: "Czemy wy trujecie ludzi". Tak samo było podczas wizyty w Krakowie - o pomoc poprosiła pani Alina, matka nieprzyjemnej Danusi, która nie kryła swojego złego stosunku do Gessler. Cuda wianki Właścicielka Alina miała dosyć prowadzenia firmy produkującej rękodzieło, dlatego postanowiła otworzyć własną restaurację w Krakowie. Jak przyznała, zawsze uwielbiała wydawać przyjęcia, które wyróżniały się oryginalnym zastawieniem stołu. Kiedy nalazła lokal blisko plant z pięknym ogrodem, postanowiła otworzyć restaurację "Cuda wianki" - pomimo protestów córki Danusi. Alina sama pracowała nad wystrojem lokalu, a także nad niezwykle wyszukanym menu, w którym znalazły się steki, zupy kremy, a także domowe chleby. Niestety, restauracja nie przynosiła zysku. Latem było lepiej, ponieważ piękny ogród przyciągał gości, jednak poza sezonem restauracja była pusta. Kobieta nie ma wsparcia - córka Danusia, która pracuje w restauracji jako kelnerka, ma pretensje do matki o to, że jej uwaga skupiona jest tylko na lokalu. Zmuszona sytuacją oraz gotowa sięgnąć po każda deskę ratunku - Alina poprosiła Magdę Gessler o pomoc. Restauratorka po wejściu do lokalu od razu zwróciła uwagę na sztuczne kwiatki, które zdobią "Cuda wianki". Zamówiła chleb na zakwasie, sałatkę z dynią, tatrę, zupę oraz zachwalany stek. Niestety, potrawy jej nie smakowały - były słodkie, nie doprawione, a stek twardy i żylasty. Bez soli, bez zakwasu, niedobre. Czuć drożdże. Faktem jest, że jest niejadalny - określiła chleb, a po spróbowaniu sałatki dodała: Sera nie czuć, jest tak słodkie, jakbym dostała śniadanie dla dziecka w wieku 6 lat. Potwornie mdłe. Danusia - córka Aliny W "Cuda wianki" pracuje Danusia, córka Aliny. Pomimo tego, że dziewczyna jeszcze studiuje, to pomaga matce w restauracji - chce ograniczyć koszty zatrudnienia kolejnej kelnerki. Jednak Danusia ciągle krytykuje mamę - według niej Alina nie potrafi zając się lokalem. Wizyta Gessler bardzo ją rozbawiła. Jak przyznała: Pani Magda nie jest moim ulubionym typem osoby. Jest zbyt sztuczna w zachowaniu. Kolejnego dnia Gessler wysnuła proste wnioski - Alina nie umie zapanować nad ekipą. Nie zwraca im stanowczo uwagi, nie planuje ich pracy, a większość zespołu podburza córka. Kobieta sama otwarcie przyznała, że nie jest dobrą szefową. Po wejściu do kuchni, restauratorka powiedziała ze złością: Tu jest po prostu syf, dramat. Nie jest brudno, jest za dużo przedmiotów. Jest burdel. Kiełbasa i sznurek Po poważnej rozmowie z Aliną i jej córką Danusią. Gessler w końcu ogłosiła zmiany - lokal będzie się nazywać "Kiełbasa i sznurek". Na ścianach pojawiły się wzorzyste tkaniny, na stołach kolorowe obrusy. W menu znalazły się małopolskie przysmaki - kiełbasy, schaby, grzyby, bigos. Finałowa kolacja bardzo smakowała zaproszonym gościom. Zdawało się, że jedynie Alina nie jest zadowolona z wprowadzonych zmian. Po miesiącu nieobecności, Gessler wróciła do lokalu - pochwaliła dania oraz ceny. Jednak była niezwykle rozczarowana zachowaniem Aliny, która po rewolucji w mediach społecznościowych poddała w wątpliwość nową nazwę "Kiełbasa i sznurek". Pani posunęła się za daleko - podsumowała Gessler. Restauracja nadal jest otwarta. Ceny po rewolucji pozostały bez zmian: Bigos na bogato - 29 złotych Maczanka Krakowska - 28 złotych Kiełbasa zaparzana z garnka - 16 złotych
yer4.